Przygoda z SAP

[kanapeczka91]

Witam, nie wiedziałem gdzie taki temat zawiesić więc dodałem na dyskusje ogólną.

Po krótce, mam 29 lat, pracuje w logistyce(transport) od 7 lat i planuję zmienić całkiem branżę. Po rozeznaniu się odrobine, chciałbym zacząć przygodę z SAP i wyspecjalizować się w modułach logistycznych. Bez opowiadania historii i motywowania mojej decyzji. Czy ktoś byłby takim dobrym człowiekiem i pomógł mi, odpowiadając na parę pytań lub dzieląc się swoją opinia?

Jaką drogę obrać, czy uciekać do firmy w której SAP jest po prostu używany, np Unilever, żeby tam nauczyć się systemu od strony użytkownika i następnie szukać posady w firmie w tym specjalizującej się? To pozwoliłoby mi przynajmniej odrobinę wykorzystywać moją wiedzę z logistyki, a co za tym idzie jakiś sensowny zarobek po zmianie.

Czy uczyć się samodzielnie w domu, pomagając sobie szkoleniami i jakimiś poradnikami i startować od razu do odpowiedniej firmy?

Mam zaledwie licencjat z logistyki, czy jakikolwiek sens ma pójście na magisterkę na kierunki typu ''SYSTEMY INFORMATYCZNE W TYM SAP'', INFORMATYKA o specjalizacjach ERP/ Bazy danych czy coś w ten deseń? Mam duże obawy, że skok z logistyki na informatykę byłby głupi i w życiu bym tam nie dał rady. Z drugiej strony pozwoliłoby mi to utrzymać obecny zarobek i łapanie jakichś wartości które może by mi pomogły w znalezieniu pracy?

Czy moje doświadczenie w logistyce może dać mi jakieś korzyści w ukierunkowaniu się i pracy już bezpośrednio z SAP?

Z góry przepraszam jeśli to nie miejsce na takie rzeczy, ale nie wiem gdzie szukać miejsca gdzie mógłbym zostać wysłuchany i ruszyć z moim planem

[dominik.tylczynski]

Witam, nie wiedziałem gdzie taki temat zawiesić więc dodałem na dyskusje ogólną.

Po krótce, mam 29 lat, pracuje w logistyce(transport) od 7 lat i planuję zmienić całkiem branżę. Po rozeznaniu się odrobine, chciałbym zacząć przygodę z SAP i wyspecjalizować się w modułach logistycznych. Bez opowiadania historii i motywowania mojej decyzji. Czy ktoś byłby takim dobrym człowiekiem i pomógł mi, odpowiadając na parę pytań lub dzieląc się swoją opinia?

Proszę uprzejmie - właśnie po to jest to forum

Jaką drogę obrać, czy uciekać do firmy w której SAP jest po prostu używany, np Unilever, żeby tam nauczyć się systemu od strony użytkownika i następnie szukać posady w firmie w tym specjalizującej się? To pozwoliłoby mi przynajmniej odrobinę wykorzystywać moją wiedzę z logistyki, a co za tym idzie jakiś sensowny zarobek po zmianie.

Przejście to firmy wykorzystującej SAP jest na pewno niezłą opcją z dużym ryzykiem jednak, zwłaszcza w przypadku giganta jak Unilever. Po pierwsze wchodząc to takiej firmy będzie Ci trudno mieć pewność, że będziesz pracować z SAP albo że będziesz brać udział w projektach rozwojowych systemu. Po drugie jeśli nawet będziesz korzystać z takiej firmie z SAP to raczej z jego niewielkiego kawałka i trudno Ci będzie objąć całość procesów logistycznych w systemie. Po trzecie, poznasz system ustawiony specyficznie pod wymogi firmy.

Czy uczyć się samodzielnie w domu, pomagając sobie szkoleniami i jakimiś poradnikami i startować od razu do odpowiedniej firmy?

Zawsze warto się uczyć samodzielnie w domu. W sieci znajdziesz mnóstwo materiałów zarówno tych darmowych jak i mniej darmowych np. darmowe szkolenia na Open SAP, książki z SAP Press, standardowe szkolenia i certyfikaty SAP.

Mam zaledwie licencjat z logistyki, czy jakikolwiek sens ma pójście na magisterkę na kierunki typu ''SYSTEMY INFORMATYCZNE W TYM SAP'', INFORMATYKA o specjalizacjach ERP/ Bazy danych czy coś w ten deseń? Mam duże obawy, że skok z logistyki na informatykę byłby głupi i w życiu bym tam nie dał rady. Z drugiej strony pozwoliłoby mi to utrzymać obecny zarobek i łapanie jakichś wartości które może by mi pomogły w znalezieniu pracy?

Moim zdaniem praktyczna wartość tego rodzaju studiów jest delikatnie mówiąc dyskusyjna. Oczywiście zawsze lepiej mieć dyplom niż go nie mieć. Lepiej byłoby zrobić certyfikat SAP z obszaru Logistics Execution & Warehouse Management lub Transportation Management - jak się czegoś nie umie to warto mieć z tego certyfikat

Czy moje doświadczenie w logistyce może dać mi jakieś korzyści w ukierunkowaniu się i pracy już bezpośrednio z SAP?

Zdecydowanie powinieneś stawiać na wykorzystanie biznesowego doświadczenia w logistyce, uwypuklać je i docelowo połączyć ze znajomością systemu. Moim zdaniem najlepsi konsultanci SAP to ci, którzy mają praktyczne doświadczenie biznesowe.

Z góry przepraszam jeśli to nie miejsce na takie rzeczy, ale nie wiem gdzie szukać miejsca gdzie mógłbym zostać wysłuchany i ruszyć z moim planem

Nie przepraszaj - to jest bardzo dobre pytanie, zdane we właściwym miejscu.

Powodzenia

[kanapeczka91]

Serdecznie Panu dziękuję za tak rozbudowaną odpowiedź!

Oczywiście, wariant który wybiorę będzie w większości zależał od tego, jakie oferty pracy będą dostępne w najbliższym czasie oraz tym ile wytrzymam w obecnej pracy, ale oczywiście też zasugeruje się Pańskimi odpowiedziami.

Co do studiów to mocno obawiam się zaczynania magisterki na totalnie innym kierunku niż ten z którego zrobiłem licencjat, ale może akurat okoliczne uczelnie coś przystępnego stworzą. Zdecydowanie jednak startuje z nauka SAP z domu

jeszcze raz dziękuję za profesjonalna odpowiedź

[marcif]

Dobry wieczór,

Pozwolę sobie podpiąć pod ten wątek, ponieważ myślę, że jeśli otrzymam odpowiedz na moje pytanie na pewno zainteresuje osobę, która rozpoczęła dyskusję
A mianowicie:
Jakie punkty są niezbędne w CV osoby, która chciałby zostać konsultantem SAP, aby wzbudzić ciekawość i zainteresowanie rekrutrów, aplikując na pozycję choćby młodszego konsultanta?

I oczywiście druga strona medalu: Co skreśla osobę aplikującą z listy interesujących kandydatów?

Przyznam szczerze, że również chciałem coś zmienić w swoim życiu i wydawało mi się, że powinienem bez problemu odnaleźć się w roli konsultanta. Z pokorą musiałem przyjąć fakt, że nie jestem taki atrakcyjny jak mi się pierwotnie wydawało

Moje aplikacje na Junior/młodszego czy zwykłego konsultanta spotkały się z zerowym odzewem (aplikowałem do Capgemini, NTT Data, SNP, Apollogic). Myślę, że czegoś jednak mi brakuje lub nie potrafiłem właściwie przedstawić mojej osoby, ale nie do końca jestem świadom gdzie popełniam błąd lub czego mi brakuje.

Które obszary powinienem rozwinąć lub znajomość których obszarów warto zaakcentować?

Być może, to faktycznie zbyt duzi gracze w świecie SAP, którzy przeprowadzają mocną selekcję kandydatów i powinienem rozpocząć przygodę z consultingiem wśród mniej wymagających firm, gdzie byłoby łatwiej się dostać?

Pokrótce o mnie: 14 lat pracy w SAP w module SD, początkowo 4.6 od 2011 w 6.0. Od 10 lat Key User OTC, wsparcie dla działu obsługi klienta rynku Europy Środkowo-Wschodniej, język angielski na poziomie myślę, że B1-B2 ale wystarczający na udział w międzynarodowych projektach wewnątrz firmy.

Dziękuję z góry za sugestie i Wasze opinie!