SAP SuccessFactors - ale dla opornych...

[sH0k3n]

Cześć,
na start zaznaczę, że nie wiem, czy ten dział na forum jest odpowiednim do tego tematu, ale był mi najbliższy. A więc zaczynając:
Obecnie pracuję w dziale HR w firmie liczącej prawie 800 osób i oprócz zwykłego SAP HR wykorzystujemy też SAP SuccessFactors (między innymi dane osobowe, wnioski urlopowe, badania lekarskie, szkolenia etc) oraz SAP Jam (chociaż to chyba jest jakaś część SuccessFactors) do komunikacji z pracownikami. SuccessFactors faktycznie ułatwia samą komunikację jak i zarządzanie wnioskami urlopowymi, ale na tym się kończy wykorzystywanie całej aplikacji. Oprócz tego, dziewczyny w moim dziale są bardzo nieprzychylne SF i jemu działaniu i uważają go za zmorę swojej pracy, która tylko utrudnia im obowiązki.
Dlatego znacie może (i jesteście chętni podzielić się nimi) rozwiązania w SF, którego pokazałyby fajne funkcje tego systemu? Zaznaczę, że ja sam nie jestem konsultantem, a moje doświadczenie z SAPem opiera się na prostym rozwiązywaniu problemów i ew. eskalacją ich wyżej.

Korzystamy z modułów Employee Central, Performance&Goal Management, Performance Review.

Z góry dziękuję za jakiekolwiek porady!

[wojtas7]

Dlatego znacie może rozwiązania w SF, którego pokazałyby fajne funkcje tego systemu?

Hej, macie wdrożony system, na który ludzie narzekają (woleliby na papierach jechać?), pytasz o fajne funkcje - ale jakie?

[dominik.tylczynski]

Hej, macie wdrożony system, na który ludzie narzekają (woleliby na papierach jechać?), pytasz o fajne funkcje - ale jakie?

Ludzie zawsze narzekają na nowo wdrożony system. Później jednak nie wyobrażają sobie powrotu do poprzednich sposobów pracy.

[sH0k3n]

Hej, macie wdrożony system, na który ludzie narzekają (woleliby na papierach jechać?), pytasz o fajne funkcje - ale jakie?

Na system narzekają tylko dziewczyny z HR, reszcie osób nie przeszkadza on, a po prostu uławia - np. nie trzeba pisać papierowego wniosku urlopowego i pilnować, by na pewno dotarł do HR, bo wystarczy wklikać urlop w aplikacji, on leci do akceptacji przełożonego, a po akceptacji wpada w SAP. Bardzo to ułatwia komunikację HR-Pracownik/Przełożony-Pracownik.
Pytasz, o jakie funkcje pytam? No nie powiem Ci, bo dlatego o nie pytam. Nie znam systemu aż tak bardzo, nie byłem przy wdrażaniu go, więc jedyne co o nim wiem, to że istnieje i jest obsługiwany. Ale jak to każdy system, ten też najpewniej ma coś w sobie, czego po prostu nie wiem, a jest bardzo przydatne przy codziennym korzystaniu.

Ludzie zawsze narzekają na nowo wdrożony system. Później jednak nie wyobrażają sobie powrotu do poprzednich sposobów pracy.

I z tym się jak najbardziej zgodzę. Podejrzewam, że jeśli w tym momencie wrócilibyśmy np. tylko do papierowych wniosków urlopowych, to nikt nie potrafiłby ogarnąć całego nieładu, a tym bardziej braku wygodności z tym związanego.

[wojtas7]

Ale jak to każdy system, ten też najpewniej ma coś w sobie, czego po prostu nie wiem, a jest bardzo przydatne przy codziennym korzystaniu.

Każdy system oferowany przez SAP ma całe mnóstwo możliwości, i zwykle sporej części użytkownicy nie używają (z różnych względów), jednakże praktycznie niemożliwym jest, żeby zacząć coś z tego używać bez przeprowadzenia projektu wdrożeniowego (konfiguracja, testy, uprawnienia).