Problem roku 2010

A tu dla odmiany podyskutować możesz na tematy logistyczne SAP. Jeśli pojawią się jakieś pytania, nie zwlekaj, zadaj je natychmiast.
ODPOWIEDZ
Qlpi
Posty: 2
Rejestracja: śr gru 02, 2009 12:07 pm

Problem roku 2010

Post autor: Qlpi »

Witam,
nie wiem czy ktos sie spotkał z czyms takim. otóz mamy joba kalkulujacego datę przydatności ZQ61 (nie wiem czy to jest standard SAP). Problem polega na tym, że produkt gotowy ma nadawany numer serii w standardzie julian code+inne informacje. Julian code składa sie z 1 cyfry roku oraz kolejnego dnia roku a wiec na dzień dzisiejszy bedzie to 9336XXXXXX (X to pozostałe informacje ukryte w numerze serii).
Problem polega na tym że w styczniu 2010 bedzie 0001XXXXXX itp co system traktuje jako rok 2000. Zdaje się że programujać ZQ61 ktos nie przewidział tego i kalkulacja daty przydatności odbywa się z kodu julianskiego + total shelf life przy czym "0" w kodzie juliańskim traktowane jest jako rok 2000.
Co zrobić aby system nie blokował towaru w magazynie?

Pozdrawiam,
Qlpi
dominik.tylczynski
Posty: 8356
Rejestracja: wt kwie 03, 2007 4:05 pm
Has thanked: 1924 times
Been thanked: 1478 times
Kontakt:

Post autor: dominik.tylczynski »

Job ZA64 na pewno nie jest standardem SAP. Z* = nie standard.
W takiej sytuacji nie pozostaje Ci nic innego jak przerobić to zadanie tak, aby "0" było traktowane jako 2010, a nie 2000. To nie powinno być zbyt trudne zakładając, że nie masz partii o czasie przydatności dłuższym niż 10 lat. Po takiej przeróbce masz na kolejne 10 lat spokój.
Pozostawię bez komentarza sensowność pisania takich niestandardowych rozwiązań, gdy w standardzie masz czas przydatności, datę przyjęcia i datę ważności w danych podstawowych partii oraz procesy, które te daty obsługują.
Dominik Tylczyński, ICG
yacol
Posty: 561
Rejestracja: śr kwie 04, 2007 4:32 pm
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 9 times
Been thanked: 165 times
Kontakt:

Post autor: yacol »

:lol:
Qlpi
Posty: 2
Rejestracja: śr gru 02, 2009 12:07 pm

Post autor: Qlpi »

Nie wiem kto i dlaczego to właśnie tak ustawił. Firma zajmuje się produkcją i to o czym piszę dotyczy produktu gotowego schodzącego z linii produkcyjnych. Proces wyglada tak, że po zwolnieniu PrOrd automat nadaje batch (julian itd.) i co ciekawe aby obliczyc julian code opiera sie na planowanej dacie produkcji. A juz w dalszych działaniach opiera się na Julian kodzie (bo przecież on sie bierze z daty produkcji...).
Ale firma jest jednocześnie centrum dystrybucji i trafiaja do nas towary wyprodukowane w innych fabrykach. Nie możemy się opierać na dacie przyjęcia a ręczne wprowadzanie daty produkcji odpada (skanowanie produktu odbywa sie w innym systemie). Patrząc na to chyba działanie takiego joba ma sens bo wszytsko co zostało przyjete do magazynu jest od razu sprawdzane (raz na dobę) pod wzgledem daty przydatności.
Pozostaje więc zmienić znaczenie 0 w tym przypadku.
Firma jest (niestety) koncernem m-narodowym i zmany nie idą łatwo bo obowiązuje nas stardaryzacja i zasada "wszyscy albo nikt..."

Pozdrawiam,
Qlpi
ODPOWIEDZ